wtorek, 29 listopada 2016

Oda do mądrości




O mądrości, mądra głowo!
Milczysz, czasem mówisz słowo
Choć źrenice rozszerzone 
Bacznie patrzą wciąż skupione 
Wszystkie słowa wyliczone.

O mądrości, mądra głowo!
Wyjątkowo nietypowo
Patrzysz z góry, stojąc z boku
Obcy- jednak na widoku
I o świcie i o zmroku

O mądrości, mądra głowo!
W żyłach krew płynie bojowo
Co w umyśle to i w głowie
Bez ogródek język powie
Każdy o sobie się dowie

O mądrości, mądra głowo!
A jednak niejednakowo
Choć z pozoru identycznie
Ranisz słowem pedantycznie
To czy zawsze niebezpiecznie
-Niekoniecznie. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz